Idea team buildingu

IDEA TEAM BUILDINGU

 

Pomimo, że człowiek jest stworzeniem „stadnym”,  bardzo często wydaje się nam, że w pojedynkę możemy być bardziej skuteczni. Niestety, prawda jest taka, że tylko nam się tak wydaje… Bowiem zbudowanie każdego wielkiego dzieła wymaga zgodnej pracy zespołu. Od wieków.

I odwrotnie, brak współdziałania spowodował już nie raz w historii zaskakującą klęskę, która początkowo, wedle wszelkich znaków na niebie i ziemi, miała być pewnym zwycięstwem!

Trzeba pamiętać, że tylko w przypadku gdy skumulujemy indywidualne potencjały jakie drzemią w każdym z członków zespołu, mamy dużą szansę osiągnąć sukces.
Jeśli dodamy do tego maksymalną determinację tego zespołu – nasza szansa na sukces może zmienić się w pewność.

Najlepszym przykładem może być ratownictwo. Bowiem nic tak nie wymaga współdziałania jak ratownictwo, a w szczególności niezwykle specyficzne ratownictwo górskie.  W ratownictwie górskim nic nie może funkcjonować warunkowo czy  na niby. Bowiem ta gra z losem, prowadzona często w koszmarnych warunkach atmosferycznych i realnym zagrożeniu, idzie o najwyższą stawkę – o ludzkie życie.

Tu każda czynność wykonana niesolidnie, jest bezpośrednio i bezwzględnie weryfikowana przez los. Często bardzo brutalnie…
I nie znaczy to bynajmniej, że jednostka już się nie liczy. Nic podobnego!
Ale niezwykle ważne jest aby każdy z członków zespołu uznał, że stanowi jeden z trybów w tej precyzyjnej machnie jaką jest każdy team.  Jest ważnym i niemal niezbywalnym, ale tylko (lub aż) jednym z jego elementów.

Przy czym warto pamiętać, że każdy łańcuch jest tak silny jak… jego najsłabsze ogniwo.
W dobrze zorganizowanym zespole nie ma ogniw bardziej lub mniej istotnych. Jednakowo ważne są wszystkie… albo już w toku samego planowania zespołu  należy je uznać za zbędne.